właśnie otrzymaliśmy odpowiedź z ministerstwa na naszą petycję, w której żądaliśmy należytej ochrony przed hałasem, a w szczególności przywrócenia ekranów ochronnych przy drodze s5. Petycję skierowaliśmy do Kornela Morawieckiego, który przekierował ją do Ministerstwa Infrastruktury. Odpowiedź zawarta jest na 2 stronach tekstu, ale jej sens można ją streścić jednym zdaniem „Mamy was gdzieś i niczego nie zmienimy”. Tekst jest sztampowy – nie jeden podobny już widzieliśmy. Warto przede wszystkim zwrócić uwagę, że w odpowiedzi nie odniesiono się do żadnego z naszych szczegółowych zarzutów. Jeśli się wczytać, widać też różne „kwiatki” np.: „mniej restrykcyjne standardy jakości środowiska w zakresie hałasu….co spowodowało zmniejszenie zasięgu oddziaływania akustycznego dróg ….. i zoptymalizowanie zabezpieczeń akustycznych”. Idąc od końca tego tekstu – nie zoptymalizowanie tylko likwidację ekranów, dalej – nie ma żadnego zmniejszenia oddziaływania akustycznego – ono zależy od ruchu i odległości od drogi, a nie zmiany norm, restrykcyjne standardy – czyli korzystne dla mieszkańców. Chyba szkoda czasu na komentowanie całości pisma …..
Co dalej? Pisanie petycji ma sens o tyle, że przypomina o temacie. Jednak zmienić coś można na drodze prawnej i przede wszystkim – politycznej. W poprzedzających postach na naszej stronie piszemy o naszej drodze prawnej: Obecnie trwa proces wytoczony w sprawie ekranów. Rozstrzygnięcie być może już 26 października. Droga polityczna, to oddziaływanie na wszystkich szczeblach polityki – od gminy do sejmu. Naszym sukcesem po latach społecznej pracy jest, że gmina aktywnie włączyła się w walkę prawną. Jednak chodzi przede wszystkim o to, aby tak jak w przypadku smogu politycy zgodzili się przeznaczyć niewielkie przecież środki dodatkowe na ekrany (w naszym przypadku mniej niż 1,5% wartości inwestycji) i zmienili „restrykcyjnie” niekorzystne normy hałasu na bardziej cywilizowane. Nasze doświadczenie pokazuje, że trzeba zmienić to na poziomie kraju. Jak? Nie jesteśmy sami z naszymi problemami. Przypominam o ogólnopolskim projekcie „Stop hałasowi od autostrady”. Zbieramy podpisy pod społecznym projektem ustawy, która przywraca normy hałasu bardziej przyjazne dla mieszkańców. Listy (i inne informacje) dostępne są pod tym linkiem. Będziemy również chodzić z nimi przy okazji kontaktu z Państwem – obecnie w ramach chodzenia kandydatów na radnych. Jeśli Państwo nie podpisali się jeszcze pod tym projektem – namawiamy. Przypominamy również, że na liście należy wpisać również swój nr Pesel – jest to wymóg ustawowy, aby głos był ważny. Nie należy się tego obawiać, niczym to nie grozi 🙂
Generalnie – przy każdym kontakcie z politykami w ramach obecnej samorządowej i nadchodzącej ogólnopolskiej kampanii wyborczej trzeba bombardować ich tematem ochrony przed hałasem – to my „rządzimy” – jeśli jest nas wielu!
Pozdrawiam
Jurek Drozd