To już kolejna wizyta Telewizji Polskiej w okolicach wykopów przy budowie trasy S5. Tym razem ekipa pojawił się bu usłyszeć komentarz mieszkańców na temat wydanej kilka dni temu nieprzychylnej decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
![Źródło: TVP Wrocław, 15.09.2015](http://s5-ekrany.org/wp-content/uploads/2015/09/tvp-15-09-2015.png)
Walczyli przez wiele miesięcy i przegrali. Teraz czują się oszukani. Mieszkańcy gminy Wisznia Mała nie składają jednak broni – domagają się budowy obiecanych ekranów przy drodze ekspresowej S5 z Wrocławia do Poznania.
– Nie 10 a 2,5 kilometra ekranów to zasadnicza różnica – mówią mieszkańcy gminy Wisznia Mała i protestują, bo boją się hałasu.
Urzędnicy zapewniają, że w przyszłości ekrany będzie można dobudować. – Półtora roku po oddaniu drogi do użytkowania inwestor musi przeprowadzić badania, pomiary hałasu i jeżeli wyjdą przekroczenia tych dopuszczalnych wartości hałasu, wówczas będziemy musieli nałożyć na inwestora obowiązek wykonania ekranów akustycznych – mówi Marlena Polakowska z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu.
![TVP z wizytą w Krynicznie: 15.09.2015](http://s5-ekrany.org/wp-content/uploads/2015/09/tvp-15-09-1024x614.jpg)
Postanowienie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska trafiło na biurko Ministra Infrastruktury i Rozwoju, który ma wydać ostateczną decyzję.
Tymczasem prace na budowie S5 idą pełną parą. Podzielone są na 3 zadania. Całość ma być gotowa za 2 lata. – Wykonywane są już pierwsze prace pod konstrukcję nawierzchni, w ciągu miesiąca przystępujemy do pierwszych prac bitumicznych, także zacznie pojawiać się asfalt w rejonie miejscowości Wisznia Mała – informuje Łukasz Czeleko, kierownik budowy, firma Astaldi.
Na razie utrudnienia są tylko w okolicach Kryniczna. Zbudowana została tam droga objazdowa. Wkrótce zamknięty zostanie także jeden z wjazdów do Trzebnicy. Kierowcy już szukają alternatywnych tras.
Koszt budowy dolnośląskiego odcinka S5 to ok. 1,5 mld złotych.