Sąsiedzi
Chcieliśmy zaprezentować Wam społeczny projekt ustawy dotyczący obniżenia dopuszczalnych poziomów hałasu komunikacyjnego.
Namawiamy do poparcia projektu:
Wpiszmy się na listy poparcia.
Nasze poparcie zwiększa szansę na to, aby w sposób widoczny pokazać temat ochrony przed hałasem w skali całego kraju. W ten sposób, właściwa ochrona ludzi przed hałasem komunikacyjnym może przebić się do sejmu – w postaci korzystnych dla mieszkańców rozwiązań legislacyjnych. Pośrednio zwiększa się szansa na pozytywne rozstrzygnięcie naszych ekranów przy drodze S5.
W najbliższych dniach wystawimy listy w wybranych miejscach (np. sklepy). Będziemy również chodzili po domach.
Nie jest to nasza własna inicjatywa. Dzięki naszej stronie „Ekrany na S5!” zauważono nas w sieci i zwrócono się do nas z drugiej strony Polski, jednak symbolicznie znad drogi, która przebiega i obok Wrocławia – autostrady A4. M.in. przedstawiciele Stowarzyszenia WIR Kopernik, Europoseł Stanisław Żółtek, Fundacja na rzecz Europy Narodów i Wolności opracowali społeczny projekt zmian w poziomach hałasu uprawniających do montażu ekranów akustycznych. Warunkiem procedowania w sejmie jest zebranie 100 tysięcy podpisów.
Po analizie jednogłośnie jako stowarzyszenie Integracja poparliśmy inicjatywę i prosimy o poparcie projektu poprzez wpisanie się na liście.
Propozycja ustawy, dostępna jest „u nas” oraz na stronie WIR Kopernik, wprowadza znacznie niższe poziomy dopuszczalnego hałasu – zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia. Są one nawet korzystniejsze, niż poprzednio obowiązujące normy, o które walczymy na naszym odcinku S5. Jednocześnie, aby nie powodować gwałtownego oporu środowisk przeciwnych ekranom, dopuszcza się okresy przejściowe, przy których ochrona przed hałasem poprawi się tylko minimalnie –
w naszym przypadku o około 1 DB.
Stanowi to pewną słabość tego projektu. Inna, to możliwość przeciągania okresu przejściowego w bliżej nieokreśloną przyszłość. Jednocześnie gorąco namawiamy do poparcia – i oczywiście sami wpiszemy się na listy poparcia. Dlaczego?:
- Prace nad podpisami są w toku i możliwe było jedynie opowiedzieć się za, lub nie podjąć się tematu. W tej sytuacji zawsze warto odpowiedzieć pozytywnie, docenić to, że ludzie z innej części kraju społecznie poświęcają swój czas na usuwanie także naszych problemów.
-
Najważniejsze jest przejście ustawy do sejmu. Zdobycie min. 100 tyś głosów poparcia uzmysłowi politykom, że temat jest naprawdę ważny da ludzi. To w znaczący sposób może pomóc w uchwaleniu korzystniejszych przepisów i zmiany rzeczywistej polityki w sprawie hałasu drogowego. To coś takiego jak „czarny marsz” – pokazuje politykom, w jakim kierunku mają działać, jeśli nie chcą stracić władzy.
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Drozd